sobota, 23 sierpnia 2014

Orszak Ślubny + skoki luzem.

Tego samego dnia, w którym były zawody szliśmy w orszaku ślubnym.
6 koni, w parach, każda para w innym kolorze. My z trenerem na zielono, dalej na biało i na końcu na niebiesko.





Kropka zachowywała się wspaniale i dzielnie, po prostu nie bała się niczego. 


Na koniec jeszcze wspomniane wolne skoki. Kropka stała w Brodach przez 2 noce, więc skorzystałyśmy placu i pojeździłyśmy, a jednego z dni były wolne skoki. 

Nagrałam Kropkę i Hela (Jego rekordowy skok!) :) 




Do następnego! ;)

4 komentarze:

  1. Świetne zdjęcia.
    Kropka robi wielgachne postępy ;)
    Zapraszam do mnie : http://szatynkowadolina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Hel jest naprawdę uzdolniony! Orszak zacny!
    Jestem w Regietowie - Bahama w tym roku nie jeździ - ma kontuzję.
    U nas n/n.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ahaa dopiero teraz zachciało mi się przeczytać od początku do końca... Wow też bym chciała w takim orszaku pojechać :)
    No a kropkę i tego drugiego konika od razu po stawieniu na YT podziwiałam :)
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny ten orszak. A koniska śliczne :)
    konieschleichlove.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń