czwartek, 18 sierpnia 2016

Nowęcin 2016

W czwartek dostałyśmy propozycję wyjazdu. W niedzielę rano byłyśmy już w drodze.

I tak właśnie spędziłam 9 godzin drogi w małym autku z opadającą szybą i bullterrierem na kolanach...

środa, 17 sierpnia 2016

Wielka renowacja.

Pod koniec lipca udało nam się w pełni wykonać jedno z zaplanowanych na lato przedsięwzięć. Kosztowało nas to ogrom pracy, siniaki, ponaciągane kończyny i mnóstwo worków z zaprawą i wapnem, ale końcowy koszt pieniężny wyszedł rzecz jasna niższy, niż gdybyśmy wynajęli robotników. 

Metamorfoza prezentuje się tak: