Jak wiecie z poprzedniego postu, w tym roku postanowiliśmy stworzyć kompletny plac do jazdy, a żaden plac nie jest kompletny, bez kompletu przeszkód!
środa, 16 sierpnia 2017
wtorek, 15 sierpnia 2017
Spełnione marzenie - plac do jazdy
W życiu każdego posiadacza koni przychodzi taki czas, w którym orientuje się, jak ważnym elementem jest dobry plac do jazdy. Ja miałam szansę przekonywać się o tym codziennie jeżdżąc na łące, na której wiecznie były dziury, było za sucho, za mokro, za ślisko, za twardo... Czasami bardzo ciężko jest znaleźć dobry teren.
piątek, 11 sierpnia 2017
Ułatwić sobie życie - Wiata
Ten rok, jak i poprzedni, owocuje w prace ręczne na rzecz dobrostanu naszych koni. Nie żebyśmy otwierali jakiś ośrodek (z dwoma tylko boksami z resztą), ale staramy się doprowadzić wszystko do dobrego stanu i wyglądu. Odpuściliśmy sobie poprawianie tynków w stajni, ale za to zajęliśmy się ogrodem i łąką. W tym poście o ogrodzie.
Pomysł wiaty powstał już za Kropki. W zeszłym roku zaczął klarować się jakiś projekt, tata zaplanował całą konstrukcję.
Subskrybuj:
Posty (Atom)