środa, 16 sierpnia 2017

Zrób to sam - przeszkody


Jak wiecie z poprzedniego postu, w tym roku postanowiliśmy stworzyć kompletny plac do jazdy, a żaden plac nie jest kompletny, bez kompletu przeszkód!

wtorek, 15 sierpnia 2017

Spełnione marzenie - plac do jazdy

W życiu każdego posiadacza koni przychodzi taki czas, w którym orientuje się, jak ważnym elementem jest dobry plac do jazdy. Ja miałam szansę przekonywać się o tym codziennie jeżdżąc na łące, na której wiecznie były dziury, było za sucho, za mokro, za ślisko, za twardo... Czasami bardzo ciężko jest znaleźć dobry teren.

piątek, 11 sierpnia 2017

Ułatwić sobie życie - Wiata

Ten rok, jak i poprzedni, owocuje w prace ręczne na rzecz dobrostanu naszych koni. Nie żebyśmy otwierali jakiś ośrodek (z dwoma tylko boksami z resztą), ale staramy się doprowadzić wszystko do dobrego stanu i wyglądu. Odpuściliśmy sobie poprawianie tynków w stajni, ale za to zajęliśmy się ogrodem i łąką. W tym poście o ogrodzie.
Pomysł wiaty powstał już za Kropki. W zeszłym roku zaczął klarować się jakiś projekt, tata zaplanował całą konstrukcję.

wtorek, 18 lipca 2017

Młodziak na zawodach - pierwszy show Quentiego

Doszliśmy w czerwcu do etapu, w którym zdecydowaliśmy, że Quentino jest gotowy na swoje pierwsze zawody. Kilka tygodni przez tym wydarzeniem zaczęliśmy przygotowania. Żeby zwalczyć chwilową płochliwość, zaczęłyśmy z mamą na jazdy wieszać różne strachy na ogrodzeniu, plastikowe worki i inne cuda.

poniedziałek, 20 marca 2017

Innowacyjne cavaletti

Jakiś czas temu na Equiście pojawił się post o niezwykle tanim i łatwym sposobie na sprawienie sobie dość prymitywnych, ale funkcjonalnych cavaletti.
https://equista.pl/editorial/1334/lifestyle-jak-nocnik-z-ikea-ulatwi-ci-zycie-w-stajni

Nie omieszkałyśmy skorzystać z ciekawego pomysłu.


Nowy rozdział

Czas po sprzedaży Kropki był dla mnie ciężki. Nie tylko ze względu na jej nieobecność, ale też dlatego, że z czasem zaczynałam wątpić, czy w ogóle znajdziemy odpowiedniego konia na jej miejsce. Z w gruncie rzeczy niewielkim budżetem i w czasie, kiedy nie za wiele ciekawych koni jest wystawionych na sprzedaż, byliśmy skazani na wielokrotne rozczarowania. Bo kiedy już prawie jechaliśmy oglądać kolejnego super-wierzchowca, zwykle dowiadywaliśmy się o wadach zdrowotnych lub innych przeciwwskazaniach. Raz pojechaliśmy za Poznań do jednej większej stajni (jeśli w ogóle można ją tak nazwać) i tam był jeden koń, który wydawał się idealny, ale jak tylko na niego wsiedliśmy, na jaw wyszła bardzo głęboka wada oddechowa, o której właściciel nie raczył poinformować.

sobota, 18 lutego 2017

Koniec pewnej historii

Czasami dostajemy od życia prezent, z którym nie wiemy, co zrobić. Albo wydaje nam się, że wiemy, choć tak nie jest. Czasem też chcemy czegoś tak bardzo, że dostajemy to, choć nie jest to coś, czego w tym momencie potrzebujemy.

czwartek, 2 lutego 2017

Rok 2016 w opowieściach

Być może trochę już późno jak na podsumowanie roku, ale działo się bardzo dużo, z czego sporo udało mi się uchwycić na zdjęciach i filmach. 
To był... ciekawy rok. Nie nawę go najlepszym, bo był dla mnie trudny i wymagający z wielu powodów. Nie był też najgorszy, bo udało mi się popchnąć dalej kilka spraw i odnaleźć trochę spokoju w początkowo ciężkiej codzienności. 

Styczeń

Po przygnębiającej jesieni w końcu nadeszły święta i ferie, które tym razem mieliśmy jako pierwsi. Dla mnie było to szalenie ważne, bo nareszcie miałam czas dla rodziny i zwierząt. Mogłam psychicznie odpocząć od życia w mieście i szkoły. Jeden z tygodni ferii spędziłam z Kropą w Brodach na obozie. Pogoda była jak na ten miesiąc idealna, jeździliśmy dużo na dworze, skakaliśmy. 
Teresa została przedstawiona sankom i drugą (czy to była pierwsza?), bardziej śnieżną część ferii spędziłyśmy na łące próbując nauczyć się "powożenia".

,,Kocham każdą minutę, bo sprawiacie, że czuję, że żyję" 


poniedziałek, 9 stycznia 2017

Własna Bożonarodzeniowa Szopka

Marzyłam o obecności modelu szopki w naszym domu podczas świąt od dawna. Nie chciałam kupować jakiejś tandetnej, oklepanej, więc mając na uwadze fakt, że posłuży na lata, wykonałam takową samodzielnie.