poniedziałek, 9 stycznia 2017

Własna Bożonarodzeniowa Szopka

Marzyłam o obecności modelu szopki w naszym domu podczas świąt od dawna. Nie chciałam kupować jakiejś tandetnej, oklepanej, więc mając na uwadze fakt, że posłuży na lata, wykonałam takową samodzielnie. 




Nie było to tak łatwe jak się spodziewałam. Jeśli chodzi o postacie, to wzorowałam się na tym zdjęciu. Natomiast sam budynek był moim pomysłem i z niego jestem najbardziej dumna. 


Ściany i stropy dachu, drabina oraz żłób są wykonane z patyków z naszego ogrodu, osuszonych i częściowo okorowanych. Były cięte co do centymetra i klejone na gorący klej.



Pokrycie dachu stanowi słoma. Wybieranie źdźbeł odpowiedniej długości, cięcie ich i przyklejanie zajęło chyba najwięcej czasu. Na szczęście wyszło dość równo :) 


Siano leżące na poddaszu również było starannie przebierane, cięte i związane muliną. Za to to leżące w żłobie jest przyklejone na stałe, żeby nie robiło bałaganu ;)

Podłogą jest karton, który umożliwił przyczepienie wszystkiego jak należy, poza tym jest miękki i lekki.

Gwiazda na czubku została wykonana z modeliny, przyklejona na gorący klej. 
Światełka to nieplanowany dodatek, może nawet trochę kiczowaty, ale jakoś tak pasowały  mi jako podkreślenie całości.


Przejdźmy do postaci. Świętą rodzinę zrobiłam jako pierwszą i widać tego konsekwencje... no cóż, na czymś człowiek musi się uczyć. Nie pracowałam z modeliną już ho, ho... będzie z dziesięć lat. No ale jakoś dałam radę tworząc nawet więcej elementów niż we wzorze.
Co do oczu... uznajmy, że tak oślepił ich blask gwiazdy, że wszyscy mają okulary przeciwsłoneczne ;)


Królowie mają ruchome dary.


A wielbłąd siodło.




Nie wiem, z czego wynika "pochylność" owiec, ale na szczęście mają psiaka, o którego mogą się wesprzeć. 
Nie mogłam się oprzeć idealnej okazji do ulepienia border collie!


"(...) wół i osioł asystują przy żłobie (...)"


Cały zwierzyniec.


Święta minęły mi spokojnie, chociaż nader szybko. Pewnie to przez fakt, że wolne było niewiele ponad tydzień. Już teraz będąc po dłuższym weekendzie czuję mocne zmęczenie i nie mogę się doczekać ferii. 
Do następnego!

1 komentarz:

  1. Szopka jest prześliczna ! Ładnie, starannie zrobiona, nie mogę się napatrzeć. Figurki są urocze , bardzo ładnie ci wyszły :)
    Pozdrawiam cieplutko i czekan na kolejne posty

    OdpowiedzUsuń