środa, 18 lutego 2015

Cavaliada dzień drugi (sobota)





Drugiego dnia około od godziny 12 byliśmy na targach i zaczęliśmy od oglądania konkursu 140cm na Arenie B.




Następnie udaliśmy się pozwiedzać stajnię.





Później poszliśmy na Arenę A i tam już zostaliśmy do wieczora. 
Następny w kolejności był konkurs Średniej Rundy.





Potem był konkurs Cavaliada FUTURE, czyli dzieci na kucach ;)





A potem zaprzęgi.





Jak widać połowa "Kwiatek Driving Team'u" miała mały wypadek, konie wpadły i zawisły na tym... nie znam się na powożeniu, więc tego nie nazwę, ale wyglądało to dość strasznie, luzak musiał zejść i odczepić konie. Nikomu nic się nie stało.

Później odbył się pokaz "Od orientu...", podczas którego prezentowane były konie arabskie (między innymi siwy Palatino, krewny mojej Kropki :) ), a następnie piękne zaprzęgi z różnych czasów i miejsc. Zaraz za nimi występowały grupy cyrkowe. Najpierw dzieciaki na konikach polskich robiły niezłe show, między innymi jeździły na nich stojąc na zadach, a jedna dziewczyna zeskoczyła robiąc gwiazdę. Później na scenę wkroczyły urocze Smerfy i urządziły małe Pony Games, wszystko wyglądało uroczo. Niestety nie mam stamtąd żadnych zdjęć, ponieważ kręciłam filmy. Całość możecie znaleźć w filmie podsumowującym z Cavaliady. 

Następnie odbyła się sztafeta dzieci na kuchach. 3 (albo 4, ale wydaje mi się, że 3) kuce i jeden duży koń w każdym zespole. Kucyki skakały mniejsze przeszkody, a osoba na dużym koniu większe. Jechali po kolei. Nie da się ukryć, konkurs był dość ciekawy, szczególnie, kiedy jeden siwy kucyk zaczął się buntować, brykać i oddawać bacika, którym "pacała" go zawzięta dziewczynka ;) Nie chciał skakać i jeden z organizatorów (?) wziął go finalnie na uwiąz i skakał razem z nim, efektownie przewracając się na przeszkodach ;) 


No i gwóźdź wieczoru, czyli Speed&Music. Niesamowite przeżycie. Konkurs niezwykle przejmujący, przeszkody bardzo wysokie, a muzyka dodawała jeszcze atmosfery. Zdecydowanie warte obejrzenia widowisko. 



No to co, powoli ruszam z dniem trzecim? ;)
Z naciskiem na powoli...

3 komentarze:

  1. Byłaś w stajni 0.o ? Zazdroszczę, jak tam się dostałaś?

    OdpowiedzUsuń
  2. Do stajni przy arenie B był wstęp wolny w sobotę :)
    Do tej przy arenie A trzeba było mieć opaskę Vip'a/Zawodnika

    OdpowiedzUsuń